-

ZbigB

Krótkie historyjki o historii elektryczności – wpis pilotażowy.

Interesuje mnie historia elektryczności, portal SN oraz wydawnictwo znam od dwóch lat. Pan/pani Jaskola wrzuca tu obrazki z napisami „magnetyzm” lub „pole elektromagnetyczne”, Gospodarz wspomina o książce, z której techniczni zrozumieją więcej, więc temat elektryczności może być na czasie.

Jedną z ważniejszych postaci, jeśli chodzi o rozwój elektryczności, jest Oliver Heaviside (1850-1925), angielski matematyk, fizyk i elektrotechnik urodzony w Londynie. Pochodził z rodziny zajmującej się telegrafami, miał więc dostęp do wiedzy związanej z tą technologią i wykształcił się w tym kierunku, formalnego wykształcenia nie posiadał. Jego wujem był wynalazca Charles Wheatstone.

Wielkim przedsięwzięciem, z którym związany był Heaviside było przeciąganie podmorskiego kabla telegraficznego z Anglii do Kanady w drugiej połowie XIX wieku. Kiedy po wielu nieudanych próbach udało się połączyć oba lądy, okazało się, że komunikacja ograniczona jest do 4-5 słów na minutę, co było kompletną porażką - przesyłane sygnały były zakłócone i mocno opóźnione. Zespół ekspertów z rządowym inżynierem na czele próbował rozwiązać problem, ale zamiast tego kabel przesyłał sygnały jeszcze gorzej. Heaviside, wtedy jeszcze bardzo młody, na podstawie prac Jamesa Clerka Maxwella opracował równania algebraiczne, które zastosowane wobec podmorskich kabli przywróciły im zakładaną od początku przepustowość, nie mogę niestety znaleźć informacji o tym, ile słów na minutę wynosiła – na początku XX wieku wynosiła 120 słów na minutę. Heavyside nie zarobił na tym ani grosza, jego pomysł został opatentowany przez człowieka wyznaczonego przez biurokrację. Przedsiębiorstwem obsługującym tę nową technologię w USA stało się AT&T. Heaviside był jednym z najbardziej znienawidzonych przez akademię naukowców. Jednym z powodów musiało być upokorzenie ich przy projekcie telegraficznych kabli podmorskich, innym powodem były jego osiągnięcia związane z matematyką.

 

Heaviside przytaczał w swoich podręcznikach elektromagnetyzmu historyjki niezwiązane z tematem. Oto jedna z takich historyjek rozpoczynających rozdział, przytaczam ją raczej ze względów humorystych, nie potrafię ocenić jej inaczej. Podręcznik wydany w roku 1893:

 

„Następująca anegdota jest prawdziwa. Był sobie mały chłopiec. Ojciec powiedział mu: „Staraj się być jak inni ludzie, nie krzyw się”. Chłopiec próbował i próbował, ale nie mógł, więc był bity przez ojca paskiem, a następnie zjadły go lwy.

Czytelnik, jeśli młody, powinien wziąć sobie ku przestrodze smutne życie i śmierć tego chłopca. Zaszczytem jest być innym od reszty ludzi, jeśli słowa Carlyle’a o 30-stu milionach* wciąż są prawdą, jednak ludziom wcale się to nie podoba. Jeśli jesteś inny, lepiej będzie, jeśli to ukryjesz - udawaj poważnego i przygłupiego – aż do momentu, w którym zdobędziesz majątek, ponieważ większość przygłupich ludzi wielbi pieniądze i doprawdy nie wiem, co więcej potrafią robić. W szczególności jeśli masz zamiar napisać książkę – pamiętaj o przygłupach. Bądź rygorystyczny, zakryje to mnóstwo grzechów. No i się nie krzyw.

Jest odpowiedni czas na wszystko: na krzyk, na łagodną mowę, na milczenie, na mycie garnków i na pisanie książek. Pozwólmy garnkom się osmalić, i bierzmy się do pracy. Ciężko jest napisać wstęp, ale musi to być zrobione.

Elektryczne i magnetyczne siły. Niech żyją po wsze czasy i nigdy nie zostaną zapomniane, nawet jeśli miałyby jedynie przypominać nam, że nauka o elektromagnetyzmie - pomimo abstrakcyjnej natury jej teorii, dotycząca wielkości, których natura jest obecnie zupełnie nieznana - jest tak naprawdę oparta na obserwacji prawdziwych newtonowskich sił, odpowiednio elektrycznej i magnetycznej. [...]”

 

*Thomas Carlyle – zapytany o liczbę ludności Anglii miał powiedzieć „Trzydzieści milionów, w większości głupcy”

 

Interesujące jest, że równania Maxwella, których uczy się każdy inżynier elektryk, są równaniami ułożonymi przez Heavisida. Heaviside przełożył prace Maxwella na wersję prostszą i bardziej przystępną dla inżynierów. Heaviside umarł osamotniony i w nędznych warunkach. Nie wiem jak jest z innymi naukowcami, ale historie inżynierów i naukowców związanych z elektrycznością niestety bardzo przypominają mit o Prometeuszu. Jeśli temat okaże się interesujący, chętnie opiszę pokrótce sylwetki innych naukowców oraz inżynierów i być może uda się też pokazać w innym świetle kilka mitów istniejących w popkulturze, na przykład mit złego Edisona i dobrego Tesli. Oprócz tego bardzo interesująca jest też historia radia oraz telewizji.

 

Oliver Heaviside

 

" Mapa z 1858 z zaznaczoną trasą kabla transatlantyckiego " - źródło - Wikipedia

źródło obrazków: Wikipedia

 



tagi:

ZbigB
13 grudnia 2020 22:34
21     1338    13 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

chlor @ZbigB
13 grudnia 2020 22:44

Ciekawe, coś dla mnie.

zaloguj się by móc komentować

ZbigB @chlor 13 grudnia 2020 22:44
13 grudnia 2020 22:50

bardzo sie cieszę, dzięki za pierwszy komentarz! to niech pan wybierze temat, może uda mi się zrobić ciekawy wpis. tak na szybko do wyboru: Tesla, Edison, radio, TV.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @ZbigB
13 grudnia 2020 23:01

Mit złego i dobrego. No cóż DC AC. Oba są użyteczne, co nie podlega dyskusji. Ze zdumieniem oglądam żarówki LED z gwintem E.

:)

zaloguj się by móc komentować

umami @ZbigB
13 grudnia 2020 23:08

Mi się podobało, dzięki. Mam nadziej, że będzie dalszy ciąg.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ZbigB
13 grudnia 2020 23:16

A może o Earlu Mc Phersonie? Chociaż on nie elektryk.
Tego rodzaju wynalazców wypada nie znać. Tak jak matematyki czy fizyki, bo ponoc to żaden dyshonor.. Każdy "humanista" słyszał o Heglu i Kancie oraz podobnych bałamutach,  natomiast o tych, co uczyli ludzkośc jeździć, latać albo porozumiewć się bezprzewodowo z drugim końcem globu,   wie już mało kto.

 

zaloguj się by móc komentować

umami @ZbigB
13 grudnia 2020 23:21

Pierwszy pomyślnie wdrożony komercyjny kabel transatlantycki miał miejsce w 1866 roku, po trwającej dekadę serii mniej udanych prób. Wysyłanie wiadomości tym kablem było niesamowicie drogie.

KOSZT PRĘDKOŚCI W 1866 ROKU

Kabel transatlantycki z 1866 r. mógł przesyłać 8 słów na minutę, a wysłanie 10 słów początkowo kosztowało 100 USD (10 USD za słowo i minimum 10 słów).

To była dziesięciotygodniowa pensja dla wykwalifikowanego robotnika dnia. Po inflacji 100 dolarów przekłada się dziś na około 1340 dolarów. Ze względu na koszt był używany głównie przez rządy brytyjskie i amerykańskie oraz duże korporacje.

Należy wspomnieć, że po jakimś czasie obniżyli ceny do „zaledwie” 46,80 $ za 10 słów.

W przypadku naprawdę pilnych informacji koszt najwyraźniej nie był problemem. Wydawca New York Tribune wydał 5000 dolarów w 1870 roku na przesłanie jednego raportu o wojnie francusko-pruskiej.
 

MINIONE 150 LAT

W ciągu ostatnich 150 lat wiele się wydarzyło z naszymi kablami transatlantyckimi. Oto spojrzenie na to, jak pojemność zmieniała się w czasie.

Historia kabla atlantyckiego

Kabel / Rok / Prędkość lub pojemność
Atlantyk, Irlandia-Nowa Fundlandia / 1858 / Kilka słów na godzinę
Atlantyk, Irlandia-Nowa Fundlandia / 1866 / 6-8 słów na minutę
Długie kable z automatycznym sprzętem nadawczym [transmitting equipment] / 1898 / 40 słów na minutę
Nowa Fundlandia-Azory / 1928 / 2500 znaków na minutę (~ 400 WPM)
Atlantyk, TAT-1 / 1956 / 36 kanałów telefonicznych
Atlantyk, TAT-2 / 1959 / 48 kanałów telefonicznych
Atlantic, CANTAT / 1961 / 80 kanałów telefonicznych
Atlantyk, TAT-3 / 1963 / 138 kanałów telefonicznych
Atlantyk, TAT-4 / 1965 / 138 kanałów telefonicznych
Atlantyk, TAT-5 / 1970 / 845 kanałów telefonicznych
Atlantyk, TAT-6 / 1976 / 4000 kanałów telefonicznych
Atlantyk, TAT-7 / 1978 / 4000 kanałów telefonicznych
Atlantyk, TAT-8 / 1988 / 280 Mb/s (40 000 kanałów telefonicznych)
Atlantyk, TAT-9 / 1992 / 2 x 565 Mb/s (odpowiednio dla każdego 80 000 kanałów telefonicznych)
Atlantyk, TAT-10 / 1992 / 2 x 565 Mbit/s
Atlantyk, TAT-11 / 1993 / 2 x 565 Mbit/s
Atlantyk, TAT-12/13 / 1996 / 2 x 5 Gbit/s
Atlantyk, TAT-14 / 2001 / 640 Gbit/s (odpowiednio 9 700 000 kanałów telefonicznych)
Atlantyk, VSNL (TGN) / 2001 / 2 x 2520 Gbit/s

Dane dzięki uprzejmości FTL Design .

https://www.pingdom.com/blog/transatlantic-cable-handled-8-words-a-minute-in-1866/

zaloguj się by móc komentować

ZbigB @MarekBielany 13 grudnia 2020 23:01
13 grudnia 2020 23:21

no tak, kolejny mit. ale trzeba przyznać, że historyjka dobra: idealista Tesla zostaje oszukany przez chciwego Edisona. oczywiście tak było, ale to tylko epizod w ich biografiach.  A po tym oszukaniu i rozstaniu Tesla pracował przez rok jako pracownik fizyczny, kopiąc rowy pod podziemne kable elektryczne zaprojektowane przez Edisona. czyli ewidentnie chciał wybadać jak Edison to robi, ale to opiszę "na spokojnie" w innej notce

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @stanislaw-orda 13 grudnia 2020 23:16
13 grudnia 2020 23:22

wypada miało być w cudzysłowiu.

No, ale wypadło tak jak widać.

zaloguj się by móc komentować

ZbigB @stanislaw-orda 13 grudnia 2020 23:16
13 grudnia 2020 23:25

niestety ale nie znam, nie znam się też na samochodach. ja 10 lat temu studiowałem elektrotechnikę, stąd zainteresowanie historią tej nauki, jak to się zaczęło i kto to robił. tak tak zgadzam się, im bardziej się człowiek interesuje tym bardziej się okazuje, że to jest garstka ludzi którzy wymyślali te wszystkie cuda. poświęcali całe życie na to a potem byli okradani ze wszystkiego. dziękuję za namiar na tego człowieka, wynalazców XX wieku znam bardzo słabo, już patrzę na wiki kto to jest.

zaloguj się by móc komentować

ZbigB @umami 13 grudnia 2020 23:21
13 grudnia 2020 23:33

dziękuję za informacje i link! bardzo ciekawe, to 8 słów na minutę to była porażka, wynikająca ze zbyt małej znajomości tego, jak kabel o danej budowie zachowa się pod wodą i przy takiej długości.

" Ze względu na koszt był używany głównie przez rządy brytyjskie i amerykańskie oraz duże korporacje. " chyba po to było kładzione, a nie żeby ludzie sobie przesyłali smski

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @ZbigB 13 grudnia 2020 23:21
13 grudnia 2020 23:34

To jest bardziej możliwe niż niemożliwe.

Wystarczy kopać w śmietnikach.

lub złomiarz.pl

Brr..

 

P.S.

Wrr...

zaloguj się by móc komentować

DYNAQ @ZbigB
13 grudnia 2020 23:46

Ciekawe ile wynosiła w tym kablu pasożytnicza pojemność między przewodami.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @ZbigB 13 grudnia 2020 23:21
14 grudnia 2020 00:23

kopałem. Rok a może dwa.

Nuda.

Ale co się naogląładem to moje.

 

p.s.

Życzę wszystkim.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @ZbigB
14 grudnia 2020 08:35

jeśli masz zamiar napisać książkę – pamiętaj o przygłupach

 

To wygląda jak motto życiowe Ziemkiewicza i Radka Kotarskiego

zaloguj się by móc komentować

atelin @ZbigB
14 grudnia 2020 10:03

"...na początku XX wieku wynosiła 120 słów na minutę."

Nie słuchali żon.

zaloguj się by móc komentować

chlor @ZbigB
14 grudnia 2020 10:15

Gdy byłem mały, w bibliotece i w księgarni była masa ksiażek o historii techniki. Pamiętam tylko parę tytułów, np "Poczet wielkich inżynierów", albo "historia sprzętów codziennego użytku". Historia maszyn latających, odkryć chemicznych, itd. Zainteresowanie wsród nieletnich płci męskiej tym tematem było spore. TVP też coś podrzucała fanom techniki - dziś nie do pomyślenia.

 

 

zaloguj się by móc komentować

atelin @chlor 14 grudnia 2020 10:15
14 grudnia 2020 10:30

Na dostwę do kiosku kolejnego "Młodego technika" też się czekało z utęsknieniem. To był miesięcznik, przeczytany w dwie godziny, a później czekanie.

zaloguj się by móc komentować

Jaskola @ZbigB
14 grudnia 2020 10:54

Bardzo interesujące - dziękuję i z chęcią przeczytam kontunuację.

zaloguj się by móc komentować

Jaskola @ZbigB
14 grudnia 2020 10:57

jestem mega ciekawa wpisu o Tesli i micie teslowskiej technologii wolnej energii. Przede wszystkim czy jest mitem? Ciekawe, czy Tesla faktycznie odkrył też technologie antygrawitacyjne, o czym od czasu do czasu można usłyszeć lub przeczytać. Ale pozostańmy na razie w temacie elekryczności, nie wszystko na raz ;)

zaloguj się by móc komentować

chlor @atelin 14 grudnia 2020 10:30
14 grudnia 2020 11:19

Tak było. Jeszcze szukaliśmy w składach makulatury starych numerów Młodego, uchodziły za wyjątkowy cymes.

 

zaloguj się by móc komentować

ParysvelParwowski @ZbigB
14 grudnia 2020 21:29

Super notka, proszę o więcej

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować